alf

Użytkownik forum
  • Postów

    563
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez alf

  1. a próba exp zawartości modelu do dwf też kaszaniasta, opisy poprzekręcane, niektóre o różne kąty, odlegl nie zachowane linia 100 odl między krzyżami tak wygląda (jakas odchyłka na dł 0,01m + obrót i mikro skalowanie)
  2. papier 840x1500, przeskalowany w obu kier tak samo (prporcjonalnie)dwf po exp wygląda to tak:
  3. Mam problem z drukiem do dwf z e zter dwf6eplot.pc5 (taki jest dostepny ster w2018) "wydruk" z layouta rys A0+ wychodzi słabej bardzo jakości a do tego dziwnie przeskalowany. Czy ten sterownik tak już ma? sprawdziłam export do dwf, jakość już jest ok ale wychodzi też przeskalowany..
  4. u mnie to samo, ale po ponownym otworzeniu i zamknięciu pliku dwl znika sam.. abracadabra.. wiele się dziwnych rzeczy dzieje w zw np mnożenie plików *$0$.zw$ , chyba zrobię reinstalkę, bo mi ręce opadają..
  5. ad1. u mnie niestety tak się xrefy zachowują, jak dostaję nowe od branżystów, do wymiany po reloadzie ustawienia warstw się "przepisują" zgodnie z xrefem a nie zgodnie z moimi ustawieniami. Być może to znowu jakieś blokady na plikach zewnętrznych, ae jako że powstają w innym biurze i w innym oprogramowaniu (acad-owskim) nie wiem gdzie szukać np. ew niewłaściwych zmiennych w plikach. Może jakaś sugestia? ad2. To miał być pomysł zaprojektowania rozszerzenia działania managera (lub nakładki) w celu ułatwienia dostępu do obsługi xrefów, który w wersji dotychczasowej uważam nadal za nieco średniowieczny - vide np microstation bentleya. z podwójnym klikiem kółka się nie spotkałam, rozumiem, że to taki "zoomall" . Nie załatwia to jednak sprawy w bajzlu xrefowym, tj pokazuje obszar, w którym nie wiadomo gdzie i w jakiej skali znajduje się np 30 xrefów (szukaj dziadu wiatru w polu, bo każdy branżysta uparcie nie trzyma się "procedur" przy tworzeniu xrefów ;-) ) natomiast próba podwójnego kliku skończyła się niestety tak: ad3. takie "nadpisywanie" od góry różnych cech działa świetnie w microstation. Nadpisywanie powoduje, że nie ingerujemy w cechy plików zewnętrznych, tylko nadpisujemy "nakładkowo" pewne parametry, może być to kolor rodzaj, grubość linii czy skalowanie. Powoduje to że microstation wydaje się nie zastąpiony przy pracy i obróbce plików z odnośnikami, w szczególności planów. Niestety ze względy na coraz większą niekompatybilność MS i ZW/AC (coraz większe problemy z otwieraniem w MS plików dwg, ich exportem dwg/dgn ) muszę stopniowo odchodzić od obróbki planów wielkoformatowych z odnośnikami w MS na rzecz ZW. Stąd z kolei ww moja lista osobista
  6. Poniżej lista osobista problemów , uwag i pomysłów racjonalizatorskich zebranych podczas nerwowej pracy z odnośnikami. Zaznaczam że w 2018 jest duuużo lepiej niż w poprzednikach, szybciej, mniej zacinania ale jednak nie wszystko jest ok VERNUM = "2017.12.19(25174)_x64" (read only) 1. Problem zapominania po nadpisaniu pliku zewnętrznego i reloadzie, ustawień indywidualnych warstw moim zdaniem nadal występuje, co jakiś czas, żmudne ustawienia lecą w kosmos i robota niestety jest od nowa vide temat: 2. Kiedyś tam była zgłaszana uciążliwość dotycząca reload-owania odnośników. Jak nadpiszemy xrefa pojawia się okienko: klikniecie w link xrefa nie przeładowuje go od razu, co było by pożądane ale przekierowuje do okienka managera xrefów. I teraz walka od nowa, z listy tysiąca xrefów trzeba znaleźć ten właściwy, ale zanim to się zrobi trzeba ręcznie poszerzyć kolumnę z nazwami bo zw nie zapamiętuje zmian w ustawieniach okien managerów (z managerem warstw też tak jest) 3. Kiedyś tam była zgłaszana uwaga dotycząca możliwości "wejścia w edycję" odnośnika z poziomu managera. Po prostu podwójny klik i wyskakuje okienko z właściwościami xrefa, jaka warstwa skala pkt wstawienia, czy ścieżka ma być zapamiętana względna czy bezwzględna, ścieżki alternatywne i inne takie tam. Teraz jak się wstawi odnośnik trzeba go "wyspecjalizowanymi narzędziami do wyszukiwania" wyszukać, gdzie się wstawił i z jaką skalą. Zabawa przednia ale nie zawsze jest na to czas.. 4. Marzeniem było by "nadpisywanie" globalnego współczynnika skali linii dla danego xrefa (najlepiej rzecz jasna osobno dla każdego odnośnika), takie "ltscaleXR", niezależne od globalnego ltscale
  7. faktycznie, było 0, zupełnie nie wiem dlaczego bo wczoraj wszystko działało.. dziękuję!
  8. jest 1 a inne xrefy podłączone do tego rys się tak nie zachowują. ZW byl wyłączany i wlączany więc co to może buyć?
  9. z czego może wynikać taki oto opis błędu? Obiekt został wystawiony do pliku jako xref, nie jest otworzony w tle i nie jest ten xref jakoś zablokowany np przez windowsa
  10. modyfikowany czarny czyli ciemnoszary.. 35,35,35 coś się zacięło, po wyłączeniu i włączeniu jeszce raz już działa.
  11. LAYLOCKFADECTL - nie działa ustawianie wyszarzania xrefów. XDWGFADECTL - na blokowanej warstwie ustawienia działają ok czy ktoś ma podobne obserwacje? Może jakaś zmienna dodatkowa sama się włączyła? VERNUM = "2017.12.19(25174)_x64" (read only)
  12. zdecydowanie naciskać proszę na zwcada na powrót do refedit pod dwuklikiem.. lub przynajmniej możliwość wyboru co wywołuje ten 2klik..
  13. doraźnie to zadziała i tylko w niektórych miejscach (pl trzeba ciąć na mniejsze odcinki a do tego narożniki tak sobie wyglądają). Lepszym rozwiązaniem kosmetycznym, jest zaokrąglanie narożników z promieniem 0,5xszer linii. Raczej czekam na rozwiązanie programowe..
  14. nie rozumiem powyższego postu, przecież zwracałam uwagę, że chodzi o pl o zadanej szerokości. Czy linia nie continues jest "enabled" czy "disabled" wyświetla się tak samo na narożniku.. Pan na na zrzucie pokazał linię o szer "0"
  15. W mikrostacji bentleya tak się to robi, przy czym w MS nie ustawić przechodzenia przez narożniki, tak jak to się robi w zw dla zwykłej polilinii. W MS tylko ustawia się wyśrodkowanie, lub przesuniecie "fazy" pollinia o danej grubości w ms zachowuje się więc jak multilinia - nie są to odrębne zlepione segmenty tylko zachowuje się ciągłość przy przejściu przez narożniki
  16. to chyba nie problem "poprawić" zw.. bo czym się różni zaokraglenie z promieniem 0,1 i 0? Dla mnie to błąd lub przynajmniej niedopatrzenie (nikt się nie dopatrzył..)
  17. zw2018 i 17 druk (i podgląd wydruku) polilinii typu splajn wygląda tak: w 2012 druk jest prawidłowy a splajn wygląda tak: kasuj.dwg po wyczyszczeniu z rys wszystkiego oprócz splajnu, w ogóle nie drukuje splajnu i się dziwnie zachowuje zw, tj nie widać np na podglądzie skopiowanej obok polilinii. Załączam plik do zabawy PS - żródło problemów: jest wielce prawdopodobne że tkwi w autocadzie, rys stamtąd pochodzi..
  18. Mam pytanie, czy zwc tak już ma, że polilinia o zadanej szerokości wyświetla ostre wierzchołki tylko dla linii continuos a dla linii przerywanych typu center , dashed wierzchołki są rysowane na "styk"? w zw2012 też tak jest tak sobie to wygląda jak pl ma znaczną szerokość..
  19. Enter VISRETAIN's new value <1>: tzn 1 zachowuje się jak 0? To oznacza że jak ustawię 0 to będzie na odwrót czyli dobrze?
  20. W sumie chyba racja, głupol ze mnie, że tego nie brałam pod uwagę tak prostej przyczyny chyba czas na odpoczynek od klawiatury..temat do skasowania
  21. to własnie mi nie działa już to robię wysyłkę na prv.. poszło.. ale być może to jest niestety ogólna padaka programu, bo nie działa mi również klawisz del.. post obok, ew do skasowania żeby nie było zaśmiecania.
  22. przestał mi działać w zw18 klawisz "del". Pozostałe kawisze typu F8 czy część numeryczna klawiatury działa ok. Tylko to del i pole z insert. Nie jest to kwestia klawiatury mechan. czy program., to nie działa tylko klawisz del. w zw18 w innych programach, w tym zw jest ok. Być może to przez pomyłkę jakaś kombinacja klawiszy zmieniła. Ktoś może ma jakiś pomysł?
  23. VERNUM = "2017.10.09(22328)_x64_S" (read only) Dlaczego przeładowanie odnośnika (reload, bo np dorysowalo się kreskę) powoduje, że ustawione nadpisania cech warstw, np kolory, zamrożenia i inne (okienko _Layer) z powrotem zw przywraca jak w xrefie.. ???