perlon

Użytkownik forum
  • Postów

    432
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez perlon

  1. perlon

    ZWCAD+ 2015 SP2

    Czyli poprawione poprawki :D
  2. perlon

    ZWCAD+ 2015 SP2

    Jak masz softkey to go zachowaj do pliku xml lub zwróć licencję na serwer ZwSOFT. Odinstaluj bieżącą wersję i zainstaluj z instalatora dostępnego na stronie dystrybutora. Potem wciągnij ponownie licencję. Jak hardlock to odinstalowanie i ponowne instalowanie rób z kluczem wyciągniętym z portu USB.
  3. perlon

    ZWCAD+ 2015 SP2

    1/ aktualizacja online; 2/ interfejs klasyczny; 3/ xref'y jak najbardziej 4/ ni z gruchy ni z pietruchy mogę jedynie powiedzieć, że następuje to w momencie inicjalizacja komenty np. dwuklik obiektu w celu edycji, albo próba wskazania punktu przy rysowaniu linii. Z mojego punktu widzenia absolutnie probabilistycznie Recover robi się albo nie ale nawet jak się zrobi to odzyskanie jest niemożliwe bo zwcad po chwili mielenia takiego recovera wywala okno o wysyłaniu raportu błędu do zwsoftu i bye bye. W temacie autosave być może jest tu coś na rzeczy. Swego czasu kol. qsek miał problem wywalania zwcada przy autosavie ale było to w wersji przed SP1. Wyłączył autosave całkowicie bo nie szło pracować. Ja miałem równolegle tą samą wersję ale mi nie wywalał. Podobnie jeszcze inny kolega w biurze miał problemy z wywalaniem przy autosave ale to było w którejś poprzedniej z wersji nie pomnę w której. Ja również wróciłem do wersji SP1
  4. perlon

    ZWCAD+ 2015 SP2

    Kolejny raz crash. Przydałoby się żeby to okienko dało się rozciągnąć. Recovera niestety niet. Ta wersja niestety nie nadaje się do pracy !!! O przed chwilą koledze qsek zrobił to samo co mi :(
  5. perlon

    ZWCAD+ 2015 SP2

    Ja również zgłaszam problemy ze stabilnością. Do tej pory miałem ZwCAD'a z wersji Architeckture. Krótko przed wejściem SP2 zainstalowałem "gołego" ZwCAD'a dzięki uprzejmości dmateusz. Nie miałem problemów ze stabilnością pracy. Po kilkudniowej pracy na wersji SP1 zainstalowałem SP2 poprzez automatyczną aktualizację no i się zaczęło... Zwiecha kilka razy dziennie. Na różnych rysunkach dość sporych z referancjami ZwCAD jest bardzo niestabilny. Wywala się często bez crash reportu. Nie robiłem jeszcze reinstalacji. Czekam na servicepacka do servicepacka. Jak mi dopiecze mocno to wrócę do wersji podstawowej Architecture. Osobiście jestem zawiedziony podejściem producenta do użytkowników jak do królików doświadczalnych. (Tak wiem. Oszczędności na testerach. Można ich mieć za darmo wsród użytkowników). do MartinS 12% nie jest dla ciebie problemem bo masz 8 rdzeni. Jak ktoś jak ja ma dwa to pomnóż sobie te swoje 12% x4 i wyjdzie ci 48% utylizacji. Fajnie nie?
  6. Dobre ! :-) Ja używam interfejsu klasycznego w przeciwieństwie do kolegów w biurze. Po przełączeniu na wstążki mam na W8.1 x64 to samo a nawet gorzej bo mi oba rdzenie utylizuje na 60-70% Widocznie W8.1 inaczej zarządza zasobami. Uff... na szczęście jestem konserwatystą w sprawie interfejsu i póki co wstążki omijam szerokim łukiem.
  7. Historia nie jest wyssana z palca na co wskazują wcześniejsze wątki jak i sytuacja obecna, która występuje u nas na dwóch z trzech komputerów z ZwCAD'em. Zaraz kol. qsek wrzuci zrzuty ekranowe.
  8. Jest to analogiczna sytuacja do opisanej w http://forum.cad.info.pl/topic/721-zwcad-pro-i-wykorzystanie-procesora/?hl=%20u%C5%BCycie%20%20procesora Ja aktualnie mam ZwCAD'a na win 8.1 x64 i nie obserwuję takiej przypadłości ale wcześniej miałem opisane w ww. wątku problemy na Win7 x64. Tyle że u kol. qusek problem utylizacji procesora przed aktualizacją do SP2 nie występował. Może automatyczny update ma jakąś wartość dodaną która uruchamia niezbadane pokłady bogactwa wewnętrznego ZwCAD'a? ;-) Ano tym że wentylator w kompie napitala jak wściekły bo się procesor grzeje przy bezczynności (np. gdy mając otwartego zwcada robisz coś w innym programie). Nie powiesz mi MartinS że utylizacja rdzenia na 100% przy bezczynności jest sytuacją pożądaną czy łagodniej ujmując bez znaczenia. Czy u ciebie też występuje opisane zjawisko? Jaką masz specyfikację sprzętu? Na drugim stanowisku w firmie kolega ma i7 Win7 x64 i na jednym rdzeniu ma również 100% tyle że jest to 14% całkowitej utylizacji na dwurdzeniowym procku 100% jednego rdzenia to 50% całkowitej utylizacji. Tak czy siak uważam że jest to jakiś knif programu być może związany z konkretnym systemem operacyjnym, a tylko uciążliwość jest odwrotnie proporcjonalna do ilości rdzeni posiadanych na pokładzie.
  9. A tak a propos programowania .NET czy coś słychać w temacie kursu C# w ZwCAD'zie?
  10. W kwestii znikających toolbarsów mój sposób na problem przedstawiłem w http://forum.cad.info.pl/topic/1333-paski-narz%C4%99dzi/#entry8236 Jest to oczywiście nędzna proteza ale chyba lepsza niż reset profilu.
  11. perlon

    Paski narzędzi

    Ponownie w kwestii znikających pasków. Dziś znów przypadłość mnie dopadła. Reset profilu doprowadza mnie do białej gorączki bo po nim muszę ustawiać całe środowisko od nowa. To co daje w domyśle ZwCAD kompletnie mi nie pasuje. Zauważyłem, że widoczne na ekranie paski można włączyć i wyłączyć i pojawiają się tam gdzie były przed wyłączeniem. Natomiast pasków które nie były widoczne w chwili x ( tzn w momencie bliżej nie określonego zdarzenia rozwalającego paski na łopatki ) nie da się uwidocznić. Niby ptaszek przy pasku się pojawia że niby jest widoczny ale pewnie gdzieś w zaświatach poza obszarem ekranu. Dotyczy to zarówno pasków standardowych jak i pasków z nakładek. Na trop naprowadziła mnie komenda z e-cad : pokaż pasek narzędzi ... Przykładowo dla nakładki e-cad mogę zrobić coś następującego : Command: _-TOOLBAR Enter a toolbar name or [ALL]: E-CAD_ZELBET_STAL_DREWNO.E-CAD_PODSTAWOWY Enter an option [show/Hide/Left/Right/Top/Bottom/Float] <Show>: l Enter a new position (horizontal,vertical) <0,0>: I pasek wraca z zaświatów do pozycji z lewej strony ekranu. Od tej pory można go włączyć i wyłączyć. To samo więc spróbowałem z paskiem standardowym Command: _-TOOLBAR Enter a toolbar name or [ALL]: TB_ARC Enter an option [show/Hide/Left/Right/Top/Bottom/Float] <Show>: l Enter a new position (horizontal,vertical) <0,0>: No i pasek pojawił się z lewej strony. Chyba będę sobie musiał dopisać parę lispów do ujawniania pasków bo problem chłopców z ZwSOFTU jak widać w dalszym ciągu przerasta. Podejrzewam że niewidoczne paski narzędzi dostają takie współrzędne lokalizacji, których nie obejmuje standardowy ( lub żaden na świecie ) monitor. Może lądują gdzieś ze współrzędną (100000000,100000000) i nie ma takiej opcji żeby go zobaczyć i chwycić. Daję to pod rozwagę i proszę o przekazanie producentowi w celu eliminacji tego błędu. Przydałaby się również tymczasowo inna propozycja rozwiązania problemu niż reset profilu bo to uważam za delikatnie mówiąc żenujące.
  12. Ja mam klucz sprzętowy który po przejściu na architecture musiałem wymienić fizycznie na inny co również dla mnie było absurdem. Powyższe w moim przypadku nie ma zastosowania. Rozwiązaniem byłoby gdyby "goły" ZwCAD działał na kluczu od architecture i nie mówię tu o ułomnej wersji ZwCAD'a z pakietu architecture tylko "normalnej" wersji ZwCAD SP1. Oczywiście z zachowaniem rocznika wydania poszczególnych wersji. Ale to chyba przerasta programistów z ZwSOFT.
  13. Mam świadomość że brak powtarzalności utrudnia usunięcie błędów. Niemniej jednak zgłoszenia od różnych użytkowników pozwalają obwiniać program a nie użytkownika czy rysunek. Lekarstwo na gripy owszem działa ale jest mało profi. Reset profilu również zgłaszany kilkukrotnie jest dla mnie uciążliwy. Jeszcze bardziej wygląda na amatorszczyznę. Problemy są zgłaszane od wejścia wersji 2015 a kolejne servicepacki nie zmieniają stanu rzeczy. A rozmowa o nowościach w wersji 2016 gdy nie pojawił się ani jeden service pack do wersji architecture przy braku możliwości używana gołej wersji ZwCAD'a z servicepackami uważam za przejaw dyskryminacji.
  14. A może by tak poprawić ewidentne błędy zamiast mamić nowinkami? Znikające toolbarsy i przesunięte gripy obiektów? Brak servicepacka do wersji architecture a tym samy niestabilna praca z dużymi rysunkami? Czy jest szansa na zintegrowane środowisko do pisania lispów wzorem wszczepionego edytora VBA? Migający krzyż nitkowy. Pewnie by się na tym forum jeszcze znalazło kilka wątków o nieusuniętych starych błędach.
  15. perlon

    Paski narzędzi

    Chciałem dopytać kiedy i czy rzeczona przypadłość zostanie definitywnie usunięta. Owszem proponowany sposób jest skuteczny i skutecznie każe ustawiać w interfejsie wszystko od początku. Menu nakładek, ustawienia własnej konfiguracji toolbarsów etc. Powyższe zdarza się u mnie kilka razy w miesiącu w nieokreślonych okolicznościach i doprowadza mnie do dużej frustracji.VERNUM = "2014.09.20(25578)" (read only) wersja architecture. Problem zgłaszałem w http://forum.cad.info.pl/topic/1299-niewidoczny-toolbars/ale jak widać nic w tej sprawie nie poszło do przodu nawet w wersjach z servicepackiem. Rozjechane gripy obiektów również są nie poprawione.
  16. Możliwość otwierania najnowszych formatów jest niewątpliwą zaletą ZwCAD'a. Ale jak patrząc tylko na to jedyne zastosowanie to taki DWGConvert kosztuje jeszcze mniej niż ZwCAD.
  17. A ja jestem ciekaw co to znaczy że już nie wystarcza? Czego tak na prawdę brakuje AC2010? Problemy z wydajnością, brak nakładek, jakieś inne powody? Mamy w biurze 10 stanowisk CAD AC2010 /ZwCAD2015/BricsCAD(jedno stanowisko ze względu na VentPack'a którego nie było na ZwCAD'a). Czasami zazdroszczę kolegom że mogą pracować na produkcie Autodesku nawet tym sprzed 5lat a ja mam coś innego :sad: . Porównanie wygląda imponująco dla ZwCAD'a ale czy aby oba programy w każdym z tych obszarów działają równoważnie (w sensie tak samo wydajnie, stabilnie i zgodnie z oczekiwaniami)?
  18. Problem jest gatunku "pojawiam się i znikam". Miałem rysunek raczej zmaksymalizowany bo tak mam w zwyczaju pracować, ale nie dałbym sobie nic za to obciąć. Miał ze dwie trzy podpięte referencje (dość ciężkie podkłady architektoniczne). Wywaliłem wszystkie referencje SaveAs pod inną nazwą i purge na rysunku. Problem ustąpił. Czyżby antywirus się zreflektował? Zaznaczam, że to był pierwszy taki przypadek. Nie przeinstalowywałem ZwCAD'a na tą okoliczność. Nie mam możliwości świadomego powtórzenia zjawiska ale gdyby się powtórzył wykonam testy na kilku stanowiskach ew. podeślę rysunek.
  19. To ja dorzucę również swój przypadek. Korzystam z Avasta i ZwCAD'a 2015 Architecture. W zeszłym tygodniu przypadłość pojawiła się również u mnie. Jedyne co w tym zestawie się zmieniło to aktualizacja bazy wirusów Avasta. Osobiście wątpię żeby była to wina antywirusa. Dobrze jest doszukiwać się problemów w innych programach. Zwalania to z potrzeby naprawiania błędów we własnym. Jak dotąd nie padła tu żadna konstruktywna podpowiedź poza standardową radą "proszę przeinstalować program może pomoże".
  20. ZwCAD w wersji Architecture jest ułomny i nie dorobił się jeszcze opcji checkupdate czy chociażby ręcznie ładowanego SP1. Pisałem z żalem o tym w innym wątku że posiadacze branżówek są pod tym względem dyskryminowani. Rysunek plotowany na laserowego OCE TDS300 nie zawierał żadnych rastrów. Czysty wektorowy rysunek konstrukcyjny.
  21. Obejście problemu jest takie że jak pozmieniam coś w Xref'ie ( wolę tak bo widzę kontekst w jakim się znajduję ) to po zapisie otwieram osobno dwg'a save, wychodzę i mam w takim formacie jak trzeba. Nie muszę zmieniać formatu bo mam ustawiony globalnie taki jak trzeba. Tylko ZwCAD przy zapisywaniu Xref'ów to ignoruje. Bardziej liczyłem na podpowiedź co i jak ustawić żeby nie trzeba było każdy plik dotykać dwa razy. Raz żeby edytować, drugi raz, zapisać żeby inni widzieli co zmieniłem. Chyba o to chodzi w referencjach i pracy grupowej żeby mieć wspólne zasoby.
  22. Ja potwierdzam problemy z obcinaniem rysunków. Nie mam w tej chwili nic pod ręką ale miałem taką sytuację. Do pustego rysunku wstawiłem copy-paste całą zawartość i ustawiłem nowe rzutnie. Pomogło. Nie potrafię tego powtórzyć-nie wiem co zrobić żeby obcinało, ale jest coś na rzeczy. VERNUM = "2014.09.20(25578)"
  23. Witam. Zauważyłem taką oto przypadłość. Rysunek zawiera kilka Xref'ów. Domyślny format zapisu ustawiony na AutoCAD2010 i w takim się zapisuje każdy otwarty plik. Jednak gdy wejdę w edycję referencji (RefEdit) i zapiszę zmiany podpięta referencja jest zapisywana w formacie AC1027 czyli AutoCAD2013. Inni koledzy mający niższe wersje automatycznie tracą dostęp do referencji. Muszę wtedy otworzyć osobno plik referencji i zapisać go w formacie AutoCAD2010. Generalnie lipa bo RefClose Save nie ma opcji wyboru formatu pliku i oczywistym byłoby żeby używał formatu ustawionego globalnie ewentualnie formatu w jakim jest sama referencja. Wersja ZwCAD'a VERNUM = "2014.09.20(25578)" z pakietu Architectural 2015. Proszę o zgłoszenie tego jako bug'a i ewentualnie radę jak to ustawić żeby było dobrze.
  24. perlon

    Niewidoczny toolbars

    Pomogło. Tylko muszę od nowa ustawiać interfejs pod siebie. Dzięki.
  25. perlon

    Niewidoczny toolbars

    Witam Przy pracy z referencjami korzystam z polecenia refedit ( niejawne wywołanie przez dwuklik na referencji ). Powinien się pojawić toolbars Refedit. Prawdopodobnie pojawia się ale poza obszarem widoczności na ekranie. Jak taki toolbars ściągnąć żeby można było go używać? Włączanie i wyłączanie toolbarsa wskazuje że gdzieś on jest ale nie wiem gdzie. Chodzi o interfejs klasyczny.