grzegork

Dzień dobry, Dzięki za wskazówkę - aktualnie ciężko mi zweryfikować to rozwiązanie, bo póki co działa ok... Będę pamiętał na przyszłość, choć mam nadzieję, że nie będzie to konieczne;) A propos sugestii z poprzedniego posta, dotyczącej możliwej destrukcyjnej pracy antywirusa na niekorzyść ZWCADa, to raczej bym ją wykluczył w moim przypadku (korzystam z Aviry, program każdorazowo zgłasza pliki do usunięcia / blokowania). Natomiast, podobnie jak Dorku, występowanie tego błędu kojarzyłbym bardziej z wcześniejszym wywaleniem się ZWCADa. Pozdrawiam, grzegork

Dobry wieczór, Bardzo dziękuję za odzew w temacie. U mnie po póki co (po jednorazowej reinstalacji), odpukać - na razie stabilnie... Ale też muszę przyznać, że nie pracuję ostatnio na tyle intensywnie, żeby się miało co wieszać... Jeśli jednak takie niestabilności zdarzałyby się często, w dodatku z każdym wywaleniem programu miałaby się uaktywniać ta dziwczna przypadłość węzełkowa, to chyba trzeba będzie zgłosić ten feler producentowi oprogramowania. Przy okazji dwa pytania; Czy korzysta Pani z jakichś nakładek (ja miałem CP Suite, odinstalowałem i po reinstalcji Zwcada już nie instalowałem ponownie)? Jak wygląda kwestia węzełków przy próbie edycji elementów z poziomu aktywnego okna w paperspace (u mnie zaobserwowałem tam te przesunięcia, zanim jeszcze problem zaistniał na dobre w modelu)? Pozdrawiam, grzegork

Dobry wieczór, Podsumowując, na pierwszy rzut oka wygląda, że reinstalacja ZWCADa pomogła! Przynajmniej na razie nie zaobserwowałem takiego przesunięcia pomiędzy obiektami, a wyświetlanymi znacznikami punktów węzłowych. Dodam, że wcześniejsze operacje, takie jak aktualizacja programu, reset domyślnego profilu i odinstalowanie nakładki, nie przyniosły efektu naprawy tego błędu. Szukając przyczyn, wydaje się że uszkodzeniu musiał ulec program, jakiś jego plik - jak się domyślam, najprawdopodobniej wskutek któregoś niespodziwanego wywalenia aplikacji, co mi się ostatnio przytrafiało... Czy ktoś z forumowiczów miał może podobne przygody? Na razie pozostaje mieć nadzieję, że nowsza wersja (SP1) okaże się stabilniejsza... Dzięki za porady, pozdrawiam,

Dzień dobry, A czy nakładkę CADprofi też powinienem (wcześniej) odinstalować? Problem nie jest przypisany do rysunku (pojawia się na innych rysunkach także, z kolei ten sam plik w ac działa ok, bez przesunięcia). Z kolei w nawiązaniu do podpowiedzi dmatusz3 - u mnie nie pojawia się nView po wciśnięciu prawego przycisku myszy, mam za to 2 zakładki dot. grafiki Intel oraz Intel HD Graphics Control Panel na pasku narzędzi (w zasobniku). Dzięki, pozdrawiam,

Dzięki za szybką reakcję! W odpwiedzi na pytania podaję informacje dot. mojej konfiguracji (odp.): - system operacyjny: Windows 7 Professional (64-bit, SP1, aktualizowany na bieżąco), - karty graficzne: Intel® HD Graphics 4600 (zintegr.) i dedykowana NVIDIA GeForce GT 755M (gniazdo PCI 1), - nie, pracuję tylko na monitorze komputera - laptop Lenovo Y510P, matryca 1920 x 1080 matowa, - nie ładuję LISPów, mam zainstalowaną nakładkę CADprofi (10.18); Co ta takiego nView? Też obawiam się, że to uszkodzenie ZWCADa - spróbuję zainstalować ponownie, nie jestem tylko pewien, jak poprawnie odinstalować to co mam (zwrot licencji itd.). Ew.spróbuję też jakiegos innego cada zapuscić na chwilę (ac)... Pozdrawiam,

Dzień dobry, Od jakiegoś tygodnia męczę się z dziwnym objawem podczas pracy w programie ZWCAD+ 2015 (eng); Chodzi o to, że po zaznaczeniu obiektu (wszystko jedno jakiego - linii, polilinii, prostokąta itd.) zaznaczone punkty węzłowe wyświetlają się z pionowym przesunięciem, jakby powyżej obiektu (załączam zrzut ekranowy z przykładem tej usterki - plik zrzut.jpg). Skutkuje to także przesunięciem zaznaczanego obszaru, np. przy komendzie stretch staje się to bardzo uciążliwe, gdy chcemy coś precyzyjnie naciągnąć. Sprawdziłem, że błąd nie jest przypisany do rysunku - ten sam plik otwierany w autocadzie, a nawet na ZWCADzie na innym komputerze (+ 2105 eng. trial) zachowuje się ok, tzn. nie występują takie przesunięcia. Być może ma to jakiś związek ze wcześniejszymi parukrotnymi przypadkami zrestartowania się ZWCADa podczas pracy (tzn. precyzyjnie rzecz opisując - program nie tyle się zawiesił, ile po prostu raczył był się wyłączyć bez wyraźnego powodu - nieduży rysunek, żadne tam bitmapy, xrefy). Przy okazji muszę powiedzieć, że jestem trochę zawiedziony stabilnością ZWCADA (zwłaszcza, że nie wygenerował przy tym żadnych użytecznych autosave'ów - tylko parę zerowych plików .zw$, choć wg ustawień co 10 min. powinien zapisywać automatycznie w tempie), wcześniej podczas testowania nic takiego mi się nie przydarzało... Podejrzewając jakieś uszkodzenie zainstalowanego programu wczoraj zrobiłem update (z zakładki help) do najnowszej wersji (tej listopadowej), ale nie pomogło... Czy ktoś z forumowiczów zetknął się z takim objawem? No i co z tym fantem zrobić? Ja zamierzam jeszcze przeprowadzić ponowną instalację ZWCADA - przy okazji pytanie, jak to dobrze zrobić odinstalowanie (tzn. zwrot licencji, no i czy wystarczy usunąć program z poziomu panelu sterowania - syst. Windows 7 - czy też trzeba jeszcze potem coś powyrzucać, poczyścić)? Tak jeszcze rozważając na wszelki wypadek (jeśli reinstalacja nie pomoże) - no bo co to jeszcze może być - jakaś sprzętowa usterka? Trochę wątpię w taką ewentualność - działając na innych aplikacjach "graficznych", typu Gimp albo SketchUp, w podobnych okolicznościach, tzn. przy takim zaznaczaniu obszarów - nic podobnego nie zauważyłem... Aha, przypominam sobie jeszcze, że na samym początku pracy z ZWCADem (jakieś 2-3 miesiące temu) już miałem coś podobnego, tyle że takie "przesunięcie" miało miejsce tylko przy edycji elementów w aktywnym layout-cie w paperspace - za bardzo mi to wtedy nie przeszkadzało, bo modelu było ok. Dzięki za wszelkie porady, pozdrawiam, grzegork

Dzień dobry, Tak jest, to chyba rozwiązuje sprawę, sprawdziłem na paru rysunkach i ltscale pozostaje bez zmian. Dzięki! Pozdrawiam, grzegork

Dzień dobry, Rysunki rzeczywiście są zapisywane z ustawionym parametrem ltscale (sprawdziłem ich wyświetlanie w innym cadzie), natomiast po uruchmieniu w ZWCADzie z zainstalowaną nakładką CP-Symbols wartość ltscale przestawia się na 100. Tylko mała uwaga - tak na pewno dzieje się w sytuacji, gdy rysunek mamy zapisany ze zmienną ltscale ustawioną na 1, ale gdy zapisaliśmy rysunek z wartością ltscale 5, to ponownym otwarciu rysunku ltscale wcale nie przestawia się na 100, dalej jest 5... Przyznam, że tego nie rozumiem... Opisana powyżej zmiana domyślnej wartości ltscale za pomocą cp_setapp jak dla mnie PRAWIE rozwiązuje sprawę... Prawie, bo wyobrażam sobie teraz sytuację, gdy otrzymuję od kogoś mailem rysunek z ltscale ustawionym np. na 50 (o czym nie wiem), otwieram u siebie (gdzie wcześniej za pomocą procedury cp_setapp ustawiłem domyślną wartość ltscale na 1)... Linie nie wyświetlają się dobrze, a ja albo mogę zgadywać, jaki był przypisany do rysunku parametr ltscale, albo muszę dzwonić z pytaniem do nadawcy... Trochę bez sensu, po co w ogóle taka defaultowa zmiana ltscale? Nie bardzo przekonuje mnie argument, że ma to służyć poprawnemu wyświetlaniu obiektów i symboli nakładki - w końcu to tylko dodatki i zawsze można je sobie zeskalować... Czy można zatem w ogóle wyłączyć w nakładce funkcję automatycznego przestawiania wartości parametru ltscale na wartość domyślną? Pozdrawiam, grzegork

Ok, jak wspominałem samo przestawienie na 100 nie jest może takim problemem, natomiast już brak możliwości zapisania z wartością parametru ltscale <1> - dla mnie to poważny błąd nakładki CP-Symbols... Pozdrawiam,

Dzięki. To niestety będę ją musiał odinstalować... Doceniam możliwość korzystania z symboli, ale taki warunek nie jest akceptowalny (za cenę użycia jakiegoś symbolu musiałbym modyfikować parametry lokalne dla wszystkich użytych warstw / linii - w przypadku dużego tematu, w dodatku robionego przez kilka osób, na różnym oprogramowaniu to niemożliwe). Trochę tylko nie rozumiem, dlaczego w takim wypadku można przestawić ltscale np. na 5 i jest ok? Pozdrawiam.

Dzięki za szybką odpowiedź. Nie miałbym nawet tego za złe CP-Symbols, pod warunkiem, że jego zmiana ltscale na 1 byłaby zapisywalna... Czy zatem to błąd nakładki? Pozdrawiam, grzegork

Dzień dobry, Od mniej więcej półtora miesiąca jestem użytkownikiem ZWCADA+ 2015 (eng.), wcześniej testowałem poprzednią wersję (2014), ale nie zauważyłem tego problemu; Chodzi o to, że otwierając rysunek, gdzie ltscale factor ma wartość 1.0 program automatycznie zmienia wartość na 100, skutkiem czego wszystkie przerywane linie i zygzaki są monstrualnie powiększone. Nie ma problemu, żeby zmienić tę wartość z powrotem na 1 i wykonać save. Problem w tym, że po ponownym otwarciu rysunku zmienna ltscale ma znów wartość 100. Jest to o tyle uciążliwe, że przed wydrukiem trzeba pamiętać o konieczności zmiany parametru, a wysyłając rys. do wydruku w jakiejś zewnętrznej plotowalni trzeba o to prosić obsługę... Problem dotyczy zarówno rysunków przygotowanych wcześniej w AutoCADzie, jak też tworzonych od podstaw w ZWCADZIE. O dziwo błąd nie występuję, gdy zadamy wartość inną niż 1, ja np. spróbowałem 5 i nie ma problemu, po zasave'owaniu i ponownym otwarciu jest 5... No ale ciężko wymagać np. od współpracowników i branżystów, żeby nie używali współczynnika 1 (zwłaszcza, że w AutoCADach jest on chyba defaultowy)... Wydawało mi się, że w ZWCADZIE też tak było dotychczas, teraz jest 100... A może problem leży po stronie nakładki CP-Symbols Suite, którą otrzymałem w promocji? Moim zdaniem to dość uciążliwa przypadłość w przypadku komercyjnej wersji profesjonalnego oprogramowania - proszę o potwierdzenie tego błędu (zwłaszcza użytkowników progr. z nakładką), będę wdzięczny za wskazówki, jak rozwiązać ten problem (?). Z góry dziękuje i pozdrawiam, grzegork