alf

Użytkownik forum
  • Postów

    563
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez alf

  1. Mam obserwacje dotyczące wydajności ZW22. Na przykładowym pliku, blisko 12Mb, bajzet w środku, powstawioane bloki zamiast xrefów, hatche wielkie jak A0 ale zamiast solid to gęste kreskowanie i tym podobne utrudnienia. ZW22 owszem otwiera ale się slimaczy. Nie pozwala (muli) na edycję bloku (widzi w nim widzi proxy), nie jest w stanie wykonać druku do plt lub pdf, a druknięty bezposrednio na ploter zjadł część zawartości tabelki i legendy (pamięć?), wiesza się (wydruk do pliku, próba edycji bloku). I w ogóle zachowuje się jakby mu trzeba było wszczepić bypassy. Z innymi ciężkimi plikami było oże nie aż tak skrajnie boleśnie ale w sumie podobne wrażenie, mulenie na "wrażliwych operacjach. Ten sam plik jw, ale otworzony w zw2018 działa jak trzeba. Nie zwiesza się, edycja bloku bezproblemowa i wydruki do pliku są ok. Czy ktoś z obserwatorów potwierdza takie zjawisko?
  2. thx.. jak dla mnie to najlepiej opis jak dla "debila"
  3. Mi pasowało by numer znajdował się w miejscu gdzie zwykle jest tabelka, tj dolny prawy narożnik, i jak by się obracał równolegle do ramki, to był by miut... To pokazuje orientację rys, a nie zawsze droga układa się tak ładnie, czasek rys trzeba obrócić. Nazwa rys fajnie było by gdyby była zautomatyzowana ale z plusem, tj możliwość dodania do kolejnego nr przedrostka i "zarostka".. czasem rys na nazwę Ark-1, a czasem S-15-TJ-gl, gdzie 15 to kolejny numer. No i żeby te automatyczne opisu dały się ręcznie edytować, bo nie zawsze jest tak różowo. Reszta jw.. Ps, Plany te kilometrowe wolę robić w bentleyu, bo zw, nawet zw22, mimo wszystko nie wydala wydajnościowo, ale taki "myk" jest tak bardzo pożyteczny, że warto tylko to zrobić w ZW. Czasem mam kilometrowe profile któe robię w zw, więc do tego się przyda
  4. że jak..? tj jak to zaprogramować, takie ustawienia snapów mają jakiś kod, czy konieczne jakieś makro? Robiłam takie proste rzeczy dekadę temu, w acadzie14, w pliku txt, potem jakoś to się skomplikowało w edycji. A takie F4 w sumie dało by jeszcze dokładniejszą i szybszą obsługę..
  5. w sumie tak, idzie oto by zasadniczo snap łapał TYLKO podstawowe snapy takie jak koniec środek instert, ale przy zbliżeniu łapał nearest i tym podobne (używam wszystkich włączonych snapów). Da się to tak ustawić by mi pasowało do mojego "stylu" rysowania..
  6. U mnie muli "ciut" bardziej w stos do zw18, ale jest zdecydowanie lepiej niż w zw21.. W zw18 snap jest w sam raz czuły, dość precyzyjny i nie mylący się nawet przy właczonych wszystkich snapach. Czy w zw gdzieś zmienia się czułośc snapa?
  7. ale ja zacofana (zw18).. nawet nie wiedziałam, że zaczęło to fajnie działać, tak jak chciałam tj jak w bentleyu 😉
  8. 12stę jeszcze mam, czasem nawet w użyciu.. to tak jak było z ac2000. cały czas 14stka była pod ręką.. ale ja w inej sprawie: czy ktoś ma problem z tool palette? mam wersję dla zw21 zainstalowałam ją bez problemu ale mi zwiesiła program przy próbie komedy apv..
  9. cute pdf fakt niezły.. był przez chwilę ale jakoś wdrożyć mi się nie chciało. AK polecił zmianę w sterowniku na drukowanie czcionki jako obrazek nie czcionka. Prosta i szybka zmiana i załatwiło to problem. Dla mnie nawet lepiej, po co mają mieć łatwiej wykopiowywać moje dzieło z pdfów.. przerobiłam oryginalny dwg2pdf tak by mieć gotowe arkusze, rolki o dł co 5cm (mamy ploter na 3 rozmiary rolek). Mamy spokój z wymiarowaniem papieru, a do tego drukuje się poziomo jak trzeba.. a nawet ładnie potem idzie druk na ploter, tylko te tłuste linie pdfa pogarszają czytelność.. ale od bidy tak też można
  10. WYSYŁAM NA PRV DWG I INNE PLIKI ZWIĄZANE Z PROBLEME, SZKODA ZAŚMIECAĆ TO MIEJSCE, MOŻE COŚ DWG WYJASNI. TO NIE PROBLEM Z PUBLISH TYLKO Z DRUKOWANIEM DO PDF (DWG TO PDF ZACHOWYJE SIĘ TAK ZAMO JAK MÓJ STER).. PLT (HPGL2 OD HPEKA) - WYDRUK JEST OK..
  11. tak właśnie robię, rysunek do ster drukarki (mam własny ster do drukowania do pdf)się robią ale ale czcionki sa rozjechane jak na zrzucie Przy czym choć to ta sama czcionka ten stam styl ten sam shx a jeden napis rozciąga się a drugi jest ok.. w ogóle poprzesuwał opisy w tablece, niestety pliku nie mogę podesłac .. publ do dwf, niestety zerowy.. te same napisy przeniesione do całkiem nowego rysunku publikują się ok, ale dwf i tak zerowy..
  12. no nie wiem, u mnie to nie działa i już.Druk dla opcji publish do pdf: coś tam mielił ale pliki pdf zerowe. To samo z publish do dwf , a do dwfx paręnaście kb plik ma ale w środku pustka z tym mam najwiekszy problem bo czasem kilkanaście w rysunku layoutów do wydrukowania w różnych rozszerzeniach. Publish to bardzo wygodna forma druku ale .. ja nie umiem z tego skorzystac nie drukuję bezpośrednio na drukarkę ale do drukku na ploter używam pltk-ów. Są lepsze do druku na papier niż pdf. Jest spora różnica w grubościach linii i w ogóle czytelności rysunku. A poza tym pdf nieco większych wymaga marginesów. PDFów używam jak mi się nie chce robic lub nie mam pod ręką plków
  13. takie były utawienia spróbowałam to samo ale bez background, coś tam się wydrukowało ale zw22 rozciągnął niektóre napisy, na końcu wywalił w kosmos:
  14. to chyba muszę się umwc na korepetycje bo mi to nigdy nie wychodzi, tj wywala w kosmos lub robi się zwiecha. drukowanie do drukarki ("mój" sterownik pdf) ~20 layoutów skończyło się po minucie:
  15. ja tż mam kopie zapasowe na kilku dyskach. Czionek używam od wersji 11 a-cada, a także z bentleya (pozostałości po imporcie z dgn) więc się trochę tego nazbierało, oczywiście te najstarsze powypadały z obiegu, dla porzadku sukcesywinie robiłam porządek i zastępowałam nowymi, ale czasem znajdzie się jakiś staroć.. Na rynku projektowym niestety czas rozciąga się jak stara pończocha babci. Projekt zamiast 1-1,5 roku trwa 3-4, potem przerwa 3-5, czasem więlcej lat (czasem sama realizacja inwestycji to 4 i więcej lat bo dzielą to na etapy.. ), zanim się Inwestor obudzi, że wydał pieniądze, a Inwestycja nie zlealizowana, a potem projekt wraca, czasem z powrotem na moje destop (projektuj i buduj, wynalazek szatana). Rys w większości nie traca na aktualności węc chciało by się tylko date zmienić w tabelce a tu dzonk.. 😉 Zmian więc zw na wersję, w której wszystko stare co mam się sypie jest dla mnie dużym problemem. Ale zw22 (w końcu) jak na razie przechodzi test pozytywnie..
  16. sprawa simplex.shx została wyjasniona, tj dziwna sprawa ale po nocnym updacie windowsa (ostatnio update mam ~1 w tygodniu, nawet nie sprawdzam co..) czcionka i kilka innych zachowań zniknęło.. mam wrażenie że co update to mniej problemów Dla porządku sprawdziłam wszytskie czcionki obce jakie używam w projektach (sporo pochodzących od geodetów a tego czasem się nie da wyłapać). Parę dziwnych, z innych acadowych wynalazków, z krórymi miałam juz wczseniej probleni nie działa nadal, ale i tak je znienialam wiec jakby rewolucji tu nie ma.
  17. między v18 a 22 i 21 nie ma porozumienia w tej sprawie.. do tej pory mnie to aż tak nie interesowało, ale przymierzamy się do update-u licencji na 22, więc interes wewnętrzny mam..
  18. wracam do czcionki, ta też nie działa, wyświetla puste pole, załaczam bo może coś z nią nie tak. Używam ją równie często jak romans simplex.shx
  19. zw2022 nie zdał mojego szybkiego testu copy -. paste to oryginal coordinates" próbka losowa, jednokrotne zdarzenie wiem, że odpowiedź może być taka: "po co uzywać v2018 skoro można 2022". używam 2018 i będę używać, ponieważ jak to z nowymi programami, różnie jest, np różne nakładki nie cdziałają jak należy lub jak zaczynają działać mija nieokreślony czas, podczas którego nie mogę sobie zorganizować przerwy od gryzmolenia na kompie
  20. .. prawdopodobnie był to wyodrębniony przypadek, niestety jak działałam na wersji 2021 takie hocki-klocki występowały i ww layout pochodzi od pliku przesuniętego w ten sposób w zw2021. inne pliki jakie pobieżnie sprawdziłam są ok, bo nie pracowałam więcej na zw2021 z racji ciągłego wywalania programu. Więc błąd nie pochodzi od v2022, tylko źródłem jego było przygotowywanie druku 2021 (nie koniecznie ostatni update.. ). Podsumowując jest ok w sprawie layoutów, tj muszę kiedyś ew skorygwac laouty popsute w zw2021. Selavi.. PS. zw2022 wydaje się stabilny jak do tej pory..
  21. ok, program mimo odznaczenia opcji migracji z 018 czcionek nie uzupełnił. I tego nie zauważyłam. Teraz uzupełniłam ręcznie i na razie gra
  22. wersja beta zw2022, choć plusy są, to na razie minusy bo są chyba ważniejsze : 1) chyba mały ale istotny błąd. Załadowałam kilka lispów w celu sprawdzenia czy działają, owszem działały ale po usunięciu tych lispów o dziwo, działają dalej.. wyłączyłam i włączyłam ponownie i wszystko jest ok. Coś nie tak.. 2) raczej duży błąd: pracuję na 2018, wersja 2021 powodowała niewielkie przesunięcia ustawionego "okna druku w stos do położenia papieru, dlatego nie używałam jej do druku, ale wersja 2022, raczej to jakaś porażka: czciona romans.shx, polskie znaki: przy czym w 2018 i 021 ta sama czcionka jest ok .. cd nastąpi (wracam do 2018)
  23. thanks x5.. u mnie podczas zapisywania, hatchowania, edycji mtextów, drukowania,wstawiania bloków, bez jakeś konkretnej reguły, na chybił-trafił.. dlatego spasowałam.. tak więc z bólem i cierpliwie nadal czekam na nową stabilniejszą wersję
  24. wiadomo, że nie można, ale o tym nie dyskutuję sp2 do testów dla mnie osobiście się nie nadaje, bo nie uruchomię go w wersji pełnej (nie kupię na razie a lic tymczasowa się jakiś czas temu skończyła się) i nie sprawdzę tych rzeczy które powodowały nieprzyjemny crash, np kopiowania, zapisywania, czy wstawiania elementów metodą copypaste z innych plików czy bloków metodą "okienkową" tj z katalogu do okna zwcada. Poza tym mam złe doświadczenie z crashem, np. straty w plikach, bo pliki były nie do odzyskania, lub zabawa w odzyskiwanie z temp-ów zajmowała "cenny" czas. Dlatego zadałam pytania (dwa) do użytkowników i admin forum, którzy może mają obserwacje że ww mankamenty zostały naprawione. i ew czy będą naprawione w wersji 22. Rozumiem, że tak jak ja robię, tj kopiując z 2018 do 2021 - się nie da - czyli jest niekompatybilność wersji, rozwiązanie: korzystać przy przenoszeniu tylko z wersji 2021. Ok.. pozostało pytanie o crashe, czy nadal się program tak zachowuje?
  25. fakt tak też można, to nie rozwiązuje zasadniczego problemu, współpracy pomiędzy obiema wersjami tego samego programu i nadal nie dostałam odpowiedzi o stabilności pracy zw2021 sp2 a teraz off-top: nie mamy licencji na 2021 (.. nie że nie chcemy kupić.. ), bo nam (i mi też) ten program w kilku istotnych miejscach "nie podchodzi", łagodnie rzecz ujmując. Na razie testuję 2021 od czasu do czasu, tj testowałam, bo miałam zainstalowaną o siebie wersję 2021 półroczną (gratis od chińczyka za test szybkości otwierania rysunku), do momentu aż mnie takimi kwiatkami jak niestabilność (wywałki bez ostrzeżenia), przesuwanie mtextów typu arial (zgłaszane i chyba zostało naprawione, ale nie sprawdzałam) w stosunku do wersji 2018 czy kopiowanie pomiędzy 2018 a 2021 nie doprowadziło bo białej gorączki. Tak więc niejako z musu nadal pracuję na 2018, bo mam do tego licencję i pewność że praca nie pójdzie na marne lub nie będzie polegać na poprawianiu/naprawianiu rysunków z wersji 2018 do wersji 2021.. a tych rysunków mamy setki.. Decyzja o przejściu na wyższą wersję powiem wprost zależy od tego jak nowy program będzie pracował. Stąd dopytuję się (może nie w tym miejscu, ale mniejsza o to) jak to działa, ale chyba będziemy czekać dalej do wersji 2022.. Dodam, że mam nadal zainstalowaną wersję 2012, jako "karetkę pogotowia", którą też od czasu do czasu używam, jak 2018 nie da rady, np do "bardzo popsutych" w 2018 plików dxf..