Parikon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Z tej strony Autodesku wynika, że licencja wieczysta nie jest wieczysta, gdyż firma może kiedyś przestać wspierać wydawanie kodu po jego zwrocie na serwer. Jak to wygląda w przypadku ZwCAD. Czy istnieje jakiś minimalny czas prawny, po którym firma ZwSoft, będzie mogła nie wspierać managera licencji? Być może, źle interpretuje to zdanie: Cytuj ... Jednak w przypadku nieobsługiwanych wersji nie można uzyskać nowego kodu aktywacyjnego, aby ponownie aktywować tę wersję na dowolnym urządzeniu. Nie wydamy również aktualizacji oprogramowania ani poprawek dla wersji, które osiągnęły koniec wsparcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmatusz3 Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Z tego co pamiętam wieczyste licencje Autocada można było przenosić pomiędzy stanowiskami za pomocą pamięci USB. Nie trzeba było więc zwracać licencji na serwer. Problem jednak może się pojawić jeśli takie przeniesienie licencji nie zadziała (np. pendrive się uszkodzi, albo program antywirusowy coś zablokuje) lub jeśli zepsuje się dysk twardy tak, że będziemy mieli możliwości eksportu aktywnej licencji. Duże aktualizacje Windows mogą w pewnych przypadkach coś zmienić w systemie i może wystąpić problem z licencją. Jak rozumiem z tego tekstu wtedy potrzebny jest nowy kod od twórców Autocada, ale dla wersji bez supportu nie będzie on już generowany. Tak więc z tego tekstu wynika, że można stracić licencję AutoCADa jeśli dobrze ten tekst rozumiem. ZWCAD wprowadził zabezpieczenie programowe w 2009 roku, nie mamy żadnych problemów z reaktywacją nawet najstarszych licencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 3 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Ja też nie mam żadnych problemów jeśli chodzi o ZwSoft a nawet Autodesk. Do tej pory zakładałem, że nie ma możliwości abym stracił możliwość aktywacji programu, no chyba ze firma upadnie. Ale teraz wynika z tego, że prawnie mogą zaprzestać wpierania licencji wieczystej poprzez wyłączenie serwera z kluczem. I to w każdym czasie, gdyż jest to niejako prawnie traktowane jako umowa bezterminowa, czyli z możliwością wypowiedzenia w każdej chwili, a nie w określonym w umowie czasie. Wieczysta to w matematyce nieskończoność, czyli umowa nie ma określonego czasu. 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Niestety chyba należy wieczystość rozumieć tak, że zainstalowany i aktywowany program może działać w nieskończoność. W tym sensie umowa nie jest ograniczona w czasie. Natomiast licencja nie mówiła nic o wieczystości działania serwerów do aktywacji licencji. Wyłączenie serwerów licencji nie ogranicza działania aktywnych stanowisk. Tak czy siak Autodesk wykorzystuje tą metodę na sukcesywne rugowanie starych wersji z obiegu. Nie da się zagwarantować, że w przyszłości firmy opierające licencjonowanie na softkey'ach nie pójdą w ślady Autodesku. W tym kontekście licencja oparta o klucz sprzętowy jest "bardziej wieczysta" niż "wieczysty" softkey 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martin_S Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 ja znalazłem taki link http://www.pccpolska.pl/autodesk-konczy-wsparcie-techniczne-dla-wersji-2010-i-starszych/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 3 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Licencja bezterminowa – cóż to takiego? Cytuj licencje na czas nieoznaczony – licencję udzieloną na czas nieoznaczony można wypowiedzieć z zachowaniem terminów określonych w umowie bądź w ustawie; licencje na czas oznaczony do 5 lat – umowa na czas oznaczony wiąże strony i przed upływem terminu, co do zasady, strony nie mogą jej wypowiedzieć; licencje na czas oznaczony powyżej 5 lat – licencję udzieloną na czas oznaczony dłuższy niż 5 lat po upływie tego terminu uważa się za udzieloną na czas nieoznaczony; doktryna i orzecznictwo wyjaśniają, że wolą ustawodawcy było wskazanie, że po upływie 5 lat licencja wprawdzie nadal jest zawarta na czas oznaczony, ale może być wypowiedziana z zachowaniem terminów wypowiedzenia przewidzianych dla licencji udzielonych na czas nieoznaczony. Cytuj Innymi słowy licencjobiorca, który nie ureguluje w umowie licencji na czas nieoznaczony terminu wypowiedzenia, powinien się liczyć z ryzykiem jej wypowiedzenia przez licencjodawcę z zachowaniem ustawowego terminu, który – uwzględniając działalność licencjobiorcy – może okazać się stosunkowo krótki. Ten ustawowy termin to 1 rok chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 (edytowane) Cytuj 7. Podsumowanie W związku z poczynionymi wyżej ustaleniami, odpowiedź na udzielone wyżej pytanie zdaje się być twierdząca. Zawarcie umowy licencji wieczystej jest możliwe w stosunku do umów licencji niewyłącznej, gdzie wynagrodzenie jest ustalone jednorazowo jako określona kwota, a licencjodawca zobowiązany jest jedynie do zaniechania. Konieczne jest wówczas zawarcie w umowie klauzuli o niewypowiadalności licencji, która wyłącza zastosowanie art. 68 ust. 1 pr. aut. Skutek niewypowiadalnej licencji może także nastą- pić konkludentnie, w przypadku wygaśnięcia umowy o przeniesienie autorskich praw majątkowych i dalszego wykonywania czynności przez strony, tak jakby umowa dalej trwała. Należy dojść zatem do stwierdzenia, że niewypowiadalna licencja wieczysta jest możliwa w obecnym stanie prawnym. Źródło : Czy istnieje licencja wieczysta na korzystanie z utworu? Oczywiście jest to interpretacja. Niestety ani w licencji Autodesk'u ani ZwSOFT'u klauzuli niewypowiadalnosci nie ma 😞 I jeszcze jeden link Niewypowiadalna licencja na czas nieokreślony Cytuj Warunki zawierania niewypowiadalnych umów licencyjnych Z wyroku wynika zatem, że umowa licencji zawarta na czas nieokreślony jest niewypowiadalna, gdy jej sens gospodarczy jest zbliżony do jednorazowej transakcji tj. wtedy gdy: licencja ma charakter niewyłączny; wynagrodzenie jest płatne jednorazowo z góry; korzystanie z utworu nie powoduje powstania dodatkowych obowiązków po stronie licencjodawcy. Spełnienie tych warunków pozwala stwierdzić, że umowa jest niejako “zamknięta”. Edytowane 3 Września 2019 przez perlon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Druga interpretacja przemawia do mnie bardziej, ponieważ spełnienie tych trzech warunków powoduje, że zakup licencji nosi cechy transakcji kupna-sprzedaży, która z natury jest nieodwołalna (oczywiście z nielicznymi wyjątkami będącymi przedmiotem analizy sądowej) i nie wymaga dodatkowych klauzul. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 4 godziny temu, dmatusz3 napisał: ZWCAD wprowadził zabezpieczenie programowe w 2009 roku, nie mamy żadnych problemów z reaktywacją nawet najstarszych licencji. Historia nie jest gwarancją przyszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 3 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 (edytowane) W przypadku klucza tak jest. A w przypadku menedżera licencji, ten dodatkowy obowiązek narzuca licencjodawca. Przy czym oznacza to, że nie mam prawa przenieść programu na inną maszynę jak tylko za ich zgodą. To tak jakbym kupując fotelik do samochodu zgodził się że mogę go instalować w innym samochodzie po poinformowaniu firmy która mi go sprzedała. A jeśli firma mnie na rok wczesniej poinformuje że już się nie będzie zgadzać na przenoszenie fotelika to mogę go używać w tym samochodzie co mam do końca "życia" fotelika lub tego auta Edytowane 3 Września 2019 przez Parikon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 (edytowane) No zgadza się. Dlatego pkt.3 z interpretacji cytowanej 4 posty wyżej mówi o nie powstawaniu dodatkowych obowiązków po stronie licencjodawcy. Takim obowiązkiem jest utrzymywanie serwerów licencji (specjalizowanej instalacji do przenoszenia fotelika z samochodu do samochodu). Jeżeli w wyniku udzielenia licencji, licencjodawca w celu realizacji umowy jest zobowiązany utrzymywać serwery licencji to taka licencja może zostać wypowiedziana z zachowaniem okresów wypowiedzenia. Oznacza to, że nie jest faktycznie wieczysta niewypowiadalna a jedynie bezterminowa z możliwością wypowiedzenia. Dlatego w biurze mamy wszystkie licencje ZwCAD'a zabezpieczone kluczem sprzętowym. Hmmm.... Nie sprawdzałem, czy aktywacja licencji działa w trybie off-line 😕 To i tak dobrze że nie każą odinstalowywać tych starych autocadów a jedynie napisali że wyłączają serwery licencji. Należało by tu przytoczyć przykład nakładek branżowych z dołożonym interpreterem LISP'a pozwalającym uruchomić je na AutoCAD LT (LT-extender). Po zadymie sądowej z TM-CAD Engineering użytkownicy takich nakładek mieli do wyboru albo przesiąść się na pełną wersję AC albo zrezygnować z nakładki choć na samą nakładkę mieli ważną licencję. Autodesk kupił producenta extendera i automatycznie wypowiedział wszystkie licencje z nakazem odinstalowania extendera - znaczy się zabrał isofixy z fotelika 😞 Co ci po foteliku jak nie można go przymocować. Gdyby ktoś miał fotelik w samochodzie na podstawie licencji na użytkowanie, to po wypowiedzeniu licencji należałoby zaprzestać korzystania z tego fotelika po upływie wypowiedzenia. Edytowane 3 Września 2019 przez perlon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 3 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Ale jak mam Win 10 przypisany do konta to mogę go aktualnie przenosić na inne komputery. Robię więc kopię zapasową dysku C na dysku, ale innego kompa (na serwerze danych chodzącym na LInux) . Mogę odtworzyć tę kopię na innej maszynie. Uaktualnić sterowniki, a AutoCad lub ZwCAD powinny działać na kluczu, który już jest. Polityka cenowa ZwSoft nie odstrasza od corocznych aktualizacji. Natomiast Autodesk to dodatkowy miesięczny ZUS. 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Nigdy takiej operacji nie testowałem. Czyżby to co opisałeś mogło służyć do replikowania posiadanych licencji softwerowych? Nie tak dawno zarekomendowałem w biurze całkowite ostateczne wycofanie się z assistance nielicznych już produktów autodeskowych. Obecna polityka cenowa Autodesku wg mnie jest nie do udźwignięcia przez nawet średnie biuro projektowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 3 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 Raz, że to niezgodne z prawem, a dwa, jak zreplikowałeś windowsa? 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 (edytowane) Proszę nie inputować. To nie mój pomysł ani realizacja. 6 godzin temu, Parikon napisał: Ale jak mam Win 10 przypisany do konta to mogę go aktualnie przenosić na inne komputery. Robię więc kopię zapasową dysku C na dysku, ale innego kompa (na serwerze danych chodzącym na LInux) . Mogę odtworzyć tę kopię na innej maszynie. Uaktualnić sterowniki, a AutoCad lub ZwCAD powinny działać na kluczu, który już jest. ... Edytowane 3 Września 2019 przez perlon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 3 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 (edytowane) Robię kopię zapasową Windowsa. Psuje mi się komputer. Instaluje Windows na nowym komputerze. Przywracam kopię. Dalej mam tego samego Windowsa. Aktualizuje sterowniki. Gdzie tu replikacja. Kopia zapasowa jest dla całego dysku C. A jak da dysku C mam program files to i programy tam są. Edytowane 3 Września 2019 przez Parikon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 4 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 Możesz potwierdzić, że AC i/lub ZC na softkeyach zadziałają na innej bazie sprzętowej z odtworzonego backupu całego systemu? Ja takiej operacji nie robiłem, a jestem ciekaw czy softkeye są generowanie wyłącznie na podstawie numeru windowsa i nie sprawdzają bazy sprzętowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmatusz3 Opublikowano 4 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 Z moich doświadczeń wynika, że odtwarzanie obrazu dysku systemowego na innym komputerze spowoduje potrzebę wprowadzenia innego kodu i ponownej aktywacji Windowsa. Programy, które trzeba aktywować online też poszły tym tropem. Odtworzenie systemu na tym samym komputerze ale innym dysku twardym nie wymagało ponownej aktywacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 4 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 Godzinę temu, dmatusz3 napisał: Z moich doświadczeń wynika, że odtwarzanie obrazu dysku systemowego na innym komputerze spowoduje potrzebę wprowadzenia innego kodu i ponownej aktywacji Windowsa. Programy, które trzeba aktywować online też poszły tym tropem. Odtworzenie systemu na tym samym komputerze ale innym dysku twardym nie wymagało ponownej aktywacji. Windows10 spokojnie się aktywuje na nowym komputerze, gdyż jest przypisany do mojego konta Microsoft i można go przenosi na nowe maszyny. Jak w takim razie dziala metoda z przenoszeniem za pomocą USB na inne komputery wieczystych starych licencji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmatusz3 Opublikowano 4 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 Już ładnych parę lat nie przenosiłem licencji AutoCADa, ale pamiętam, że razem z tym programem instalowało się narzędzie do tego celu, które "prowadziło za rączkę". Trzeba było również na nowym stanowisku zainstalować tą samą wersję programu i trochę pobiegać z pamięcią USB pomiędzy stanowiskami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 4 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, dmatusz3 napisał: Już ładnych parę lat nie przenosiłem licencji AutoCADa, ale pamiętam, że razem z tym programem instalowało się narzędzie do tego celu, które "prowadziło za rączkę". Trzeba było również na nowym stanowisku zainstalować tą samą wersję programu i trochę pobiegać z pamięcią USB pomiędzy stanowiskami. Ale ja pytam poważnie. A odpowiedź brzmi humorystycznie? Mam oryginalnego Autocad-a. Z pobranym kodem aktywacyjnym przez internet. Twierdzi pan w jednym poście, że jeśli zrobię kopię zapasową systemu to i tak nie uruchomię AutoCAD-a na innej konfiguracji sprzętowej. Ale nie miał pan problemu aby taki kod aktywacyjny zapisany notabene gdzieś na dysku przenieś za pomocą USB na inny komputer gdzie oczywiście instaluje wcześniej Autocada o tym samym CD Key co na komputerze na którym ten USB pan stworzył. Bieganie pomiędzy stanowiskami do czego ma się przysłużyć? 😉 Edytowane 4 Września 2019 przez Parikon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmatusz3 Opublikowano 4 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 Nie twierdzę, że nie uruchomi Pan AutoCADa na innym stanowisku, tylko, że jak odzyskiwałem backup systemu na nowy komputer to programy wymagające aktywacji online trzeba było ponownie aktywować włącznie w systemem Windows. Jak wspomniałem dawno temu przenosiłem licencję AutoCADa na inny komputer. Było do tego narzędzie, które instalowało się razem z programem. Nie pamiętam dokładnie jak to się robiło, ale możliwe, że po uruchomieniu tego programu wkładało się pendriva do kompa gdzie była aktywna licencja i wskazywało się ten napęd USB. Następnie trzeba było pójść na nowy komputer z tym USB aby odczytać z nowego komputera jakieś dane identyfikacyjne komputera. Teraz wracaliśmy na komputer z licencją (stary) i zgrywaliśmy licencję na pendriva (czyli z komputera ona znikała). Teraz na nowym komputerze importowaliśmy licencję z pendriva. Licencje można było przenieść tylko na ten nowy komputer. Parikon 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parikon Opublikowano 4 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 (edytowane) No to znalazłem coś takiego. Może to wystarczy. Pytanie czy przejdzie bez ponownej aktywacji online? Edytowane 4 Września 2019 przez Parikon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perlon Opublikowano 4 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 35 minut temu, dmatusz3 napisał: Nie pamiętam dokładnie jak to się robiło, ale możliwe, że po uruchomieniu tego programu wkładało się pendriva do kompa gdzie była aktywna licencja i wskazywało się ten napęd USB. Następnie trzeba było pójść na nowy komputer z tym USB aby odczytać z nowego komputera jakieś dane identyfikacyjne komputera. Teraz wracaliśmy na komputer z licencją (stary) i zgrywaliśmy licencję na pendriva (czyli z komputera ona znikała). Teraz na nowym komputerze importowaliśmy licencję z pendriva. Licencje można było przenieść tylko na ten nowy komputer. Też mi się kołacze po głowie taka procedura. Chodzi o to że jak się zabierało "żeton" z komputera to był on wgrywany na pendrajwa i było ustalone z góry na jakie konkretnie stanowisko ma być wgrana ta licencja. Prawdopodobnie na pendrajwa był uprzednio wczytywany request code nowego stanowiska i na ten request code była eksportowana licencja. Stąd to bieganie z USB między stanowiskami. Chyba nie ma możliwości wyeksportowania licencji tak w ciemno, a potem entliczek pentliczek na który komputer wypadnie na tego bęc. Myślałem że kol.Parikon przetestował ten backup windowsa, a to chyba była tylko pewna koncepcja 😞 Wracając do tematu wątku. Wygląda na to, że wieczystość zależy od licencjodawcy i może ulec ograniczeniu. Przy obecnym systemie softkey i bez aktywnej postawy ZwSOFT nie da się przenieść lub zabezpieczyć licencji software'wej . Innymi słowy dopóki licencjodawca będzie utrzymywał serwery licencji dopóty licencja jest wieczysta. Ale może się to zmienić. Autodesk od dawna wytyczał kierunki i kształtował trendy. Niestety nie wszystkie pomysły są godne naśladowania i oby inni producenci CAD nie czerpali z wzorca w tym zakresie. 4 minuty temu, Parikon napisał: Pytanie czy przejdzie bez ponownej aktywacji online? AC2010 jest out of support więc operacja jest ryzykowna. Bez potwierdzenia z Autodesku (sic! jak to uzyskać skoro 2010 jest już out of support) ja osobiście tak dla testów bym nie próbował. Wkurzająca jest ta nierównowaga sprzedawca<->klient 😠 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmatusz3 Opublikowano 4 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2019 Sądzę, że nie wystarczy. W wersji AutoCAD 2010 wprowadzono nowy system aktywacji tak zwany OLT (Online License Transfer) - trzeba się zalogować na konto w Autodesku. W AutoCAD 2009 można było użyć metody z pendrivem PLU (Portable License Transfer) bez potrzeby logowania się. Na forach są jeszcze ślady tej metody, ale odnośniki z opisami już nie działają. https://forums.autodesk.com/t5/installation-licensing/autocad-lt-2009-license-transfer/td-p/3950051 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.